SUBIEKTYWNA LISTA TOP TRENINGÓW DOSTĘPNYCH NA YOUTUBE
Tuż przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego postanowiłam zapoczątkować na blogu nową serie wpisów, które poruszałyby temat aktywnego i zdrowego stylu życia. Do tej pory podzieliłam się z Wami własnymi przemyśleniami na temat motywacji i pierwszych korków w sportowym świecie, a dziś chciałabym zaproponować coś zdecydowanie bardziej praktycznego, a mianowicie listę treningów, które uważam za godne uwagi. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę słowa: ćwiczenia, trening albo płaski brzuch aby uzyskać wykaz kilkudziesięciu treningów poświęconych danym partiom ciała. Otrzymujemy przeróżne zestawy, rozciągnięte w czasie, dopasowane do poziomu zaawansowania, wieku, a nawet stanu fizycznego. Wybór jest ogromny, ale czasem warto postawić na coś sprawdzonego. Do tej pory zgromadziłam listę różnych ćwiczeń, które odpowiadają mi najbardziej i dziś z przyjemnocią się nią z Wami podzielę. Zapraszam!
JOGA / STRETCHING:
Zacznijmy od wykazu najspokojniejszych i zarazem najprzyjemniejszych ćwiczeń. Obecnie jestem niezwykle zaangażowana w treningi jogi i stretchingu, które mówiąc bardzo potocznie są swego rodzaju gimnastyką. Przygotowują nasze ciało na relaks, rozciągają mięśnie i dbają o to aby siedzący tryb życia nie wykończył naszego kręgosłupa. Oprócz niezwykłego odprężenia ciała zapewniają nam także odprężenie umysłu za co uwielbiam je jeszcze bardziej. Wiem, że znajdą się sceptycy owych dyscyplin bowiem swego czasu zrodziły się plotki na temat niebezpieczeństwa jakie może nieść uprawianie wspomnianych sportów... Osobiście nigdy nie myślałam o jodze i rozciąganiu jako o czymś złym, ale dla wszystkich wątpiących zamieszczam link do rewelacyjnego artykułu Agnieszki Maciąg, myślę, że rozwieje wątpliwości. A o to moja top lista gatunku:
ROZGRZEWKA:
Rozgrzewka stanowi niezwykle istotny element każdego treningu, to ona strzeże nas przed przykrymi dolegliwościami rozgrzewając nasze mięśnie, a także wprowadzając oddech w tryb sportowy. W internecie nie brakuje licznych ćwiczeń stanowiących wstęp do dalszego treningu, ale jak na mój gust trwają one zbyt długo. Jeśli sama rozgrzewka zajmie nam 20-30 minut często będziemy zbyt zmęczeni, zniechęceni bądź zabraknie nam czasu na ćwiczenia docelowe, a przecież nie o to w tym chodzi. Dwa filmiki jakie wybrałam do swojej listy stanowią serię krótkich, rozgrzewających ćwiczeń, które doskonale przygotują nas do dalszego treningu, a dla początkujących będą stanowić główny ruch, co jest naprawdę dobrym rozwiązaniem.
PILATES:
Romans z pilatesem przeżywałam na przełomie jesieni i zimy jeszcze zanim na dobre zapisałam się na siłownie. W tym okresie byłam niezwykle zmęczona, ospała, a jednocześnie zapracowana. Poszukiwałam treningu, który będzie odprężający, powolny, ale wciąż nieco zadba o moje mięśnie. Z Olą z TrenerkaInfo ćwiczyłam już kilka lat wcześniej i pamiętałam, że na kanale znajdował się także trening pilatesowy, poszukiwania czegoś nowego okazały się więc zbyteczne. Co prawda obecnie zakończyłam przygodę z pilatesem na rzecz innych ćwiczeń, ale wciąż bardzo miło wspominam ten zestaw i serdecznie polecam.
TRENING CAŁEGO CIAŁA:
Jeśli szukasz treningu, który przysłuży się całemu ciału zdecydowanie postaw na Skalpel. Przedtem bardzo rzadko zaglądałam na filmiki Ewy Chodakowskiej, kojarzyły mi się z długim i żmudnym procesem kończącym się potwornym zmęczeniem, ale ten zestaw okazał się zupełnie inny. Co prawda Skalpel trwa około 40 minut, ale zawiera w sobie zarówno rozgrzewkę jak i końcowe rozciąganie. Sposób prowadzenia ćwiczeń przez Ewę - spokojne polecenia, brak ekscentrycznych okrzyków niezwykle mi odpowiada. Zestaw jest prosty dla osoby, która trochę już przebywa w wymiarze fit, ale nie polecam go na sam początek sportowej przygody bowiem może przysporzyć nieco kłopotów.
TRENINGI CARDIO:
Treningi cardio to typ ćwiczeń zahaczających o masochizm... Ich "urok" polega na powtarzalności poszczególnych ruchów, które mają doprowadzić do szybkiego, aktywnego spalania tkanki tłuszczowej. Wbrew temu co napisałam na samym początku, jest to całkiem przyjemny trening - wykańcza i pozostawia satysfakcję czego naprawdę z czasem trudno jest nie polubić. Swoje cardio odprawiam na siłowni aczkolwiek wybrałam trzy zestawy, które uważam za najciekawsze i najprzyjemniejsze. Do grona moich ulubionych, sportowych kanałów zaliczam bez wątpienia TreningFitess, na którym to Paula roztacza przed nami całą paletę przeróżnych treningów, do tych, które cenię sobie najbardziej należą dance cardio, świetna alternatywa dla miłośników tańca, a wiecie, że mam słabość do tej dyscypliny.
TRENING NA MIĘŚNIE BRZUCHA/UD/POŚLADKÓW:
Na koniec wykazu moich ulubionych treningów pozostawiłam rodzaj, w którym tkwię najdłużej, a mianowicie ćwiczenia na mięśnie brzucha, ud i pośladów. Obecnie wykonuje zestaw od Pauli z TreningFitness, który choć daje w kość (a właściwie w mięśnie) jest niezwykle efektywny, 20 minut wygibasów, a masz wrażenie że Twój brzuch zaczyna chować się do środka. Wracam również do ćwiczeń z Olą z TrenerkaInfo oraz z Natalią Gacką z OdchudzanieBezKitów - krótkie, prakatyczne zestawy z dobrymi prowadzącymi. Swego czasu długo ćwiczyłam z MelB, ale niestety jej nadmierny entuzjazm szybko obrzydził mi same treningi... Przy kilku pierwszych razach było w porządku, ale kiedy ćwiczysz przez pół roku mimowolnie zapamiętujesz irytujące teksty trenerki, nie mniej sam zestaw bardzo polecam. A jeśli przeszkadza Ci gdy prowadzący motywują Cię i instruują, koniecznie zajrzyj na trening od ShapelItPolska to jeden z nielicznych treningów opierających się na wyłącznym pokazie ćwiczeń i odliczaniu sekund do końca poszczególnego zestawu. Obecnie nie wykonuję już treningów na pośladki i uda, te partie ćwiczę głównie na siłowni aczkolwiek dwa załączone zestawy trochę ze mną przeszły i mogę je polecić z czystym sercem.
Trening na mięśnie brzucha z TreningFitness
Trening ABS - mięśnie brzucha z OdchudzanieBezKitów
Trening na mięśnie brzucha z TrenerkaInfo
Trening na mięśnie brzucha z MelB
Trening na mięśnie brzucha z ShapeItPolska
Trening na mięśnie pośladków z MelB
Trening na mięśnie pośladków i ud z OdchudzanieBezKitów
W dzisiejszym poście to już wszystko, mam nadzieję, że wśród podlinkowanych zestawów znajdziecie coś dla siebie, a tym czasem znów muszę pożegnać się z Wami na najbliższy tydzień. Wiem, że dopiero co deklarowałam swoją blogową organizację, ale niestety podczas wyjazdów sporadycznie zaglądam do internetu, dlatego w Wenecji również zamierzam odciąć się od blogowej wioski. Wracam w przyszłą niedzielę z kolejnym postem i myślę, że w końcu wystartuję znacznie bardziej zorganizowana. Do zobaczenia!
A jakie treningi Wy polecacie?
Preferujecie ćwiczenia w grupie, na siłowni czy może domowym zaciszu?
__________________________________________________________________________
Chcesz być na bieżąco z nowymi postami? Nic prostrzego! Dołącz do obserwatorów Definiuję na bloggerze, snapchacie: definiuje_blog oraz FANPAGE'U i INSTAGRAMIE
A mnie właśnie Mel B nie irytuje. Znam jej teksty na pamięć i podczas treningu mówię razem z nią :D Znaczy ostatnio rzadko ćwiczę, bo jestem leniem, ale swego czasu ćwiczyłam z nią codziennie około godziny. Teraz od czasu do czasu robię z nią rozgrzewkę i pośladki, oraz staram się tańczyć zumbę, ale układy są zwykle zbyt trudne do ogarnięcia, więc robię to tylko kiedy nikt nie patrzy :D
OdpowiedzUsuńMnie też na początku bawiła, ale kiedy po raz setny słyszałam "Podnoś się [imienia nie pamiętam], to początkujące nic dziwnego, że teraz chce być początkujący… A jak tam mój zaawansowany?" to przyznaję miałam ochotę ją wyciszyć :D
UsuńZumby jeszcze nigdy nie próbowałam, ale z chęcią to zmienię, bo słyszałam wiele dobrego :))
O, świetnie! Właśnie myślałam ostatnio o pilatesie, sprawdzę link od Ciebie na własnej skórze :) Także polecam treningi z Mel B, mega pozytywna babeczka!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że trening przypadnie Ci do gustu :)
UsuńZainteresowałam się ostatnio jogą, jeszcze nie szukałam materiałów na ten temat ale przy takim tempie życia, jakie sobie funduję, chwila wyciszenia i relaksu może się przydać. Dzięki za odsyłacze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na początku jest trudniej niż się wydaje, ale warto "wytrwać" potem niesie głównie relaks" :))
UsuńPoszukiwania dobrych ćwiczeń wcale nie są takie proste, więc pewnie skorzystam z tych poleconych przez Ciebie, chociaż również mam już zgromadzonych (przez dłuugi czas) trochę różnych linków, ale zawsze warto spróbować czegoś nowego ;)
OdpowiedzUsuńSuper, w takim razie bardzo się cieszę że wpis się przyda :))
UsuńŚwietna lista!;) kiedys bardzo lubiłam pilates muszę sprawdzić trening który polecasz no i joga! Nie miałam okazji próbować :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę? No to koniecznie przetestuję :))
UsuńBardzo ciekawy zestaw. Planuję niedługo znów zacząć ćwiczyć, gdyż został mi jeszcze do "zrobienia" brzuszek po ciąży ;) Nie mniej mi najbardziej odpowiada właśnie Mel B uzormaicona o ćwiczenia Tiffany ;) Ćwiczeń Ewy Chodakowskiej za to nie lubię;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Właśnie słynna Tiffany, jeszcze nie miałam okazji przetestować jej ćwiczeń, jak wrócę do Polski na pewno trochę z nią poćwiczę :))
UsuńNa wuefie czasami ćwiczyłyśmy z MelB i przez nią właśnie nienawidzę ćwiczyć z jakimkolwiek filmem. Meh, jak można tak hałasować. W ogóle nie lubię, jak ktoś do mnie mówi z ekranu, i ćwiczę po prostu zapamiętując ćwiczenia z obrazków i sama ustalając, ile powtórzeń robię. Ale SkalpelItPolska chyba jest wart zobaczenia, skoro to wyłącznie pokaz ćwiczeń, a myślę że ćwiczenie na początku pod czyjąś komendą wyjdzie mi na zdrowie, w końcu sama się na sporcie nie znam.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się joga, ale nie rozumiem idei "odprężania umysłu". Mój umysł widocznie nie znosi być odprężony, gdy ćwiczę raczej myślę o muzyce, której słucham, albo o samym ćwiczeniu, a siedzenie i liczenie oddechów czy coś w tym stylu tylko mnie wkurza, bo wolałabym robić coś ciekawego. Także medytacja też nie jest dla mnie, a jogę uznaję za niezłe rozciąganie wymagające dużego skupienia (żeby się nie zabić).
pozdrawiam :D
Tak, dokładnie Mel hałasuje! Doskonałe określenie :D
UsuńMuszę przyznać, że sama nie potrafię się wyciszyć do tego stopnia by nie myśleć o niczym konkretnym, ale pomaga mi powtarzanie sobie w myślach "wdech, wydech" wtedy też nie zapominam, żeby robić to powoli i automatycznie głęboki oddech uspokaja ;)
Zaciekawiłaś mnie. Właściwie kiedyś myślałam o ,,spróbowaniu" jogi, ale jakoś to potem odrzuciłam. Ćwiczenia cardio i ćwiczenie na mięśnie brzucha/ud brzmią zachęcająco. Może się przemogę i wypróbuję? Chociaż ostatnio nie ćwiczę regularnie i to źle. Znalazłam kiedyś jakiś filmik z ćwiczeniami MelB, bardzo mi się one podobały. Dzięki! ;)
OdpowiedzUsuńWiększość podlinkowanych ćwiczeń nie wykracza po za 20 minut dzięki czemu łatwiej się przemóc i przekonać, polecam spróbować :))
UsuńBardzo przydatny post! :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei ćwiczyłam najwięcej z MelB hah zawsze mialam z z nią niezły ubaw, a gdy czasem chciałam się kompletnie zresetować po prostu wyłączałam jej glos :D
Zapraszam do mnie! :)
Też próbowałam ją wyciszać, ale niestety później nigdy nie wiedziałam kiedy koniec danej serii jeśli akurat miałam twarz skierowaną na dół :D
UsuńAkurat jestem na skraju pourlopowej diety więc Twój wpis spadł mi niemal z nieba! ;)
OdpowiedzUsuńSwego czasu sporo ćwiczyłam i mam zamiar do tego powrócić - Chodakowska i Mel B również były na tapecie. Całkiem lubiłam trening cardio z Jillian Michaels, choć na początku był dla mnie zbyt długi. Lubię ćwiczenia na wewnętrzne partie ud Chodakowskiej i Fitappy, boczki z Tiffany Rothe (pierwszy filmik), a moje najnowsze odkrycia to kanał Marty z bloga CodziennieFit oraz FitnessBlender. :)
W takim razie cieszę się, że trafiłam :))
UsuńBardzo dziękuję za tyle nowych kanałów, na pewno będę testować :)
Polecam się na przyszłość - mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie. :)
UsuńPrzy okazji: wiesz, że chętnie odwiedzam Twojego bloga - dlatego nominowałam Cię do udziału w tagu Liebster Blog Award. :) Więcej informacji u mnie: http://mikrozycie.pl/liebster-blog-award-mikrozycie/
Widzę, że solidnie podeszłaś do sprawy, brawo!
OdpowiedzUsuńKiedyś chodziłam na ćwiczenia w grupie, a potem szłyśmy na kawę i ciacho:-) Dla samopoczucia to było dobre, dla wagi może mniej.Więcej ćwiczyłam w domu, ale tu jest problem z samodyscypliną.
Myślę, że każdy musi znaleźć złoty środek.
Dziękuję bardzo :))
UsuńJak ktoś kiedy mądrze zauważył - lepiej najpierw poćwiczyć, a później zjeść pudełko pizzy niż zjeść pudełko pizzy nie robiąc przy tym nic, tak więc ciastko po sportowym wycisku to jedynie mały grzeszek ;)
Potrzebuję czegoś dobrego na brzuch, uda i pośladki. Niby coś tam znalazłam, ale z chęcią zerknę na to, co polecasz. Jestem ostatnimi czasy skazana na ćwiczenie w domu, więc jak najbardziej każdy fajny trening przygarniam :) Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się cieszę, że wpis okazuje się przydatny :))
UsuńJa bardzo lubię Chodakowską, MelB, Tiffany i Zumbę! Na yt jest na pęczki treningów i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńJa często ćwiczę właśnie z Mel B 10 minutowy trening pośladków daje wycisk i oczywiście regularnie wykonywany efekty :) Jogą mnie zaciekawiłaś chętnie porozciągam się wieczorem:)
OdpowiedzUsuńBywało tak, że ćwiczyłam w domu - aerobik , to znowu z Chodakowską. Ale stwierdziłam, że to nie dla mnie. Wolę wyjść z kijkami na świeże powietrze - chociaż i to ostatnio zaniedbałam. ale nadrobiłam pływaniem na basenie.
OdpowiedzUsuńJa również najbardziej na świecie uwielbiam spacerowanie (swoją drogą czasem działa lepiej niż niejeden, gotowy trening), ale w mojej okolic brakuje miejsc do takiego chodzenia, więc stawiam na domowe trening oraz siłownie
UsuńJa lubię prawie każdą aktywność, najbardziej jednak bieganie, cardio oraz stretching. Ćwiczenia mam dopasowane indywidualnie, nie korzystam z żadnych gotowców zamieszczonych w Internecie :)
OdpowiedzUsuńMnie obecnie interesuje joga pilates, ale pozostałe propozycje również chętnie sprawdzę ;-)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę wyjść na zewnątrz i poćwiczyć - nie chodzi tutaj, że na powietrze, ale do grupy osób, gdzie istniałby ktoś, kto poprawiłby to co źle wykonuje. Jest to bardzo ważne w przypadku niektórych newralgicznych części ciała jak np. mięśnie brzucha, gdzie źle wykonane ćwiczenie mogłoby spowodować przesilenie kręgosłupa a z takimi sprawami to nie przelewki. Jednak ćwiczyłam i to z powodzeniem z MelB ramiona i bardzo podobały mi się te ćwiczenia.
OdpowiedzUsuńNajczęściej jednak chodzę na aqua aerobic. Woda ma dwa plusy; powoduje, że nie nadwyrężamy stawów, i ciągle masuje mam skórę poprawiają mikrokrążenie.
Powiem Ci, że chętnie zapisałam sobie parę linków do treningów - z Mel B. miałam podobnie - na początku mnie motywowała, ale później trochę zaczęła mnie irytować, dodatkowo uważam,że jej trening był zbyt intensywny jak dla mnie (mówiąc oczywiście, kiedy byłam początkująca). Dzięki za zdradzenie swojej listy, moja droga ;)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Przygotowuję się właśnie do powrotu do ćwiczeń po leczeniu kolana, więc czuję się jakby ktoś podał mi wszystko na tacy. Dziękuję na pewno skorzystam, bo niektóre już kiedyś ćwiczyłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego odpoczynku w Wenecji:)
Świetna jest taka lista polecanych treningów.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście Ewa Chodakowska drażni troche swoim tonem głosu, zdecydowanie wybieram Mel B. Lubię też treningi Tiffany, bo są krótkie, proste i bardzo efektywne. Gdy zaczynałam swoja przygodę z filmami treningowymi, na rynku bardzo popularne były, wtedy jeszcze kasety, z programem ćwiczeń Cindy Crawford. Miałam je i bardzo lubiłam.
O, Tiffany też jest super! Kolejna motywująca kobieta!
UsuńŚwietny spis! Własnie szukałam czegoś takiego :) Od razu wypróbuję kilka treningów i zobaczę na ile mnie stać :D O jodze nie myślałam, ale ta opcja bardzo mnie zainteresowała :) Na początek skupię się wiec na niej :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o filmiki to uwielbiam 30 days of Yoga with Adriene, ale jest to anglojęzyczny kanał i nie mogę mamy przekonać do spróbowania. Może z jakimś polskim od Ciebie mi się uda. :D
OdpowiedzUsuńMel B też mnie nieco irytuje. Ćwiczenia są dobre, przestałam robić głównie z lenistwa, ale te wszystkie jej komentarze za drugim obejrzeniem już działały mi na nerwy...
kompletnie nie znam się na sporcie, nie ćwiczę, nie mam motywacji ani nawet chęci, ale z innej strony także tego nie potrzebuję robić dla wyglądu (no... może by się przydało dla zdrowia :P ). Choć nie powiem, czasem dla relaksu lubię pobiegać, to też świetny trening! :D
OdpowiedzUsuńAle się wstrzeliłaś tym postem idealnie! Właśnie od kilku dni chodzę z zamiarem zaczęcia treningów. Wszystkie moje dotychczasowe mi się już znudziły- niestety. Nie mogę ćwiczyć z Chodakowską, bo kiedyś po skalpelu strzyknęło mnie w kręgosłupie i myślałam, że umieram. Przez kilka dni nie mogłam chodzić. Jeśli chodzi o rozgrzewkę to bardzo fajna jest rozgrzewka z GYM BREAK. Możesz sprawdzić. Szukałam ostatnio jakiegoś ciekawego kardio, więc te z twojej listy pewnie wypróbuję. A jeśli chodzi o brzuch, uda i pośladki zdecydowanie Mel B. Choć polecam też 5 minutowy trening na brzuch z Gym Break.
OdpowiedzUsuńKilka z tych treningów znam (a Mel B to już w ogóle przewałkowałam chyba na każdy możliwy sposób... :D), ale fajnie, że zrobiłaś takie zestawienie. Z całą pewnością sprawdzę te treningi, z którymi nie miałam jeszcze do czynienia. :)
OdpowiedzUsuńDo trenerek typu Chodakowska czy Mel B mam pewne uprzedzenie i nie potrafię przekonać się do ćwiczeń z nimi. Muszę przyjrzeć się kanałowi TreningFitness - jeszcze o nim nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńA kogo ja mogę polecić? Martę z kanału Codziennie fit i Passion4Profession - ćwiczy się z takim pseudo robotem, ale ćwiczenia są urozmaicone i nie nudzą. Skoro lubisz taniec to może spodoba Ci się Pump it up The Ultimate Dance Workout - tak mi się przypomniało, że parę lat temu często to puszczałam, niby takie niepozorne, a idzie się nieźle wymęczyć ;)
Serdecznie Wam dziękuję za wszystkie polecone kanały, będę testować! :))
OdpowiedzUsuńA ja proponuje dla ciała i ducha bieganie po lesie , najlepiej o świcie ....
OdpowiedzUsuńLubie samotne bieganie , długie 20 -25 wybiegania , albo szybką 5 przed praca .
Inne ćwiczenia to Najlepiej w fitness klubie , jakoś przed telewizorem nie mogę , nie wykonuje pełnych serii , w przypadku Pilaltesu jeszcze ważniejsze niz liczba powtórzeń jest precyzja wykonania - lubilam, bardzo , ale z trenerka , żywa , motywująca , kontrolująca czy dokładnie te mięśnie pracują co powinny
W poczuciu tego ze powinnam wzmocnić korpus pocwiczylam Skalpel Chodakowskiej - 3 raz nie zmogłam do końca - nudno , bez energii , No nie mogę .....
Pod koniec 4 serii - przerwałam i poszłam sie przebiec ;)
Ciekawe zestawienie, dzięki ;-)
OdpowiedzUsuńWielokrotnie szukałam czegoś ciekawego na YouTube, ale filmów jest tak dużo...
Bardzo ciekawie zebrałaś różne propozycje ćwiczeń w jedno miejsce. Ja preferuję sport i rekreację na świeżym powietrzu, co oczywiście zimą nie jest łatwe. Uwielbiam rower, narty, łyżwy i długie wędrówki po górach.Latem przejeżdżam setki kilometrów na rowerze. Niestety z systematycznością ćwiczeń w domu i w klubie u mnie jest różnie, i muszę do tego się niestety przyznać:)
OdpowiedzUsuńPróbowałam kiedyś jogi na lekcji wf-u, ale w moją nauczycielką to raczej nie wyglądało jak joga, bo robiła ćwiczenia bardzo szybko. Ja nawet nie zdążyłam się przekręcić, a ona juz zmieniała na kolejne ustawienie.
OdpowiedzUsuńAle kończąc o jodze. Bardzo fajny post :) O wielu kanałach nie słyszałam, dlatego chętnie je zobaczę,a może coś akurat znajdę dla siebie.
O, joga mi się przyda. ;) Już od jakiegoś czasu planuję rozpocząć z nią przygodę, ale jakoś ciężko było mi się za to zabrać. ;)
OdpowiedzUsuńMel B i Natalia Gacka! To są moje perełki, z którymi po prostu nie mogę się rozstać. Trening z nimi jest najzwyczajniej w swiecie nie tylko wyzwaniem, ale również przyjemnością. I chociaż pot się leje, mięśnie drą, to robi się wszystko dalej, bo przecież te kochane kobietki tak potrafią zmotywować, że nie można odpuścić.
OdpowiedzUsuńEwa Chodakowska niestety mnie nie przekonuję, dużo z tych filmów to dla mnie nowości. Od siebie dorzucę jeszcze Codziennie Fit, bo tam Marta też wrzuca świetne treningi, po których można mieć niezłe zakwasy nastepnego dnia.