SPOTKANIE AUTORSKIE Z JOANNĄ GLOGAZĄ

SPOTKANIE AUTORSKIE Z JOANNĄ GLOGAZĄ



Przyznaję, że trochę się stresowałam. Nigdy wcześniej nie brałam udziału w podobnym wydarzeniu. Oczywiście na własne życzenie, bo zawsze skrzętnie omijałam wszelkiego rodzaju imprezy w moim mieście. Zrezygnowałam nawet z wzięcia udziału w Fashion Meeting, bo czułam się zbyt zestresowana. Ale kiedy do Wrocławia przyjechała bloggerka, którą w polskiej blogosferze cenię najbardziej, pokonałam nieśmiałość, wskoczyłam w pudroworóżową bluzkę z kołnierzykiem i pognałam do Renomy. We Wrocławiu mieszkam prawie osiemnaście lat, ale oczywiście w drodze do Empiku musiałam się zgubić. Kręciłam się w kółko po drugim piętrze i z opresji wybawiła mnie dopiero Radzka. Wiedząc że to właśnie ona poprowadzi spotkanie autorskie uznałam, że ma pojęcie dokąd zmierza i pognałam za nią. Przyznaję, że to naprawdę śmieszne uczucie iść za vloggerką, przyglądać się jej koszuli i wiedzieć skąd i dlaczego ją ma. Finalnie do Empiku dotarłam, ustawiłam się wśród szeregu zainteresowanych, wysłałam szybkiego snapa do znajomych i zaczekałam na rozpoczęcie.

SPOTKANIE AUTORSKIE Z JOANNĄ GLOGAZĄ