PODSUMOWANIE KULTURALNE: IV kwartał 2015 roku


Dwa dni temu pożegnaliśmy na dobre rok 2015. O tym jaki był pisałam ostatnio, a dziś chcę Was zaprosić na podsumowanie kulturalne już czwartego i zarazem końcowego kwartału. W komentarzach pod ostatnim potem pocieszaliście mnie, że moje życie kulturalne nie było aż tak jałowe jak mi się zdaje, ale mam nadzieję, że to  dopiero za klika miesięcy wrócę do Was z naprawdę ambitnym, bogatym we wspaniałe propozycje podsumowaniem.  Co się jednak działo przez ostatni kwartał? Internet zawodził, to znaczy łącze sprawowało się bez zarzutów, ale ja nie natrafiłam na zbyt wiele fascynujących stron. Z książkami też nieco krucho, ale za  to propozycje filmowe ratują mnie z opresji. Jeśli jesteście ciekawi co wynotowałam, zachęcam do czytania.

LITERATURA

POWIEDZ WILKOM, ŻE JESTEM W DOMU - lata 80 XX wieku, Stany Zjednoczone, wzruszająca historia czternastoletniej June, która po śmierci ukochanego wujka Fina zaprzyjaźnia się z jego partnerem Tobym, również chorującym na AIDS. Opowieść, która dogłębnie porusza i doprowadza myśli do dzikiej, pełnej bólu gonitwy. Więcej szczegółów dotyczących tej pozycji znajdziecie w recenzji, którą napisałam na początku miesiąca. 

ELEMENTARZ STYLU - Kasia Tusk, założycielka serwisu Make life Easier o podstawach garderoby i klasycznym stylu. Bardzo przyjemna, inspirująca i napisana sprawnym językiem pozycja, bogata w przepiękne zdjęcia. Jak do tej pory nie spotkałam się z ładniej wydaną książką polskiego autora. Na razie nie będę bardziej rozwodzić się na temat Elementarza stylu, gdyż na pewno poświecę mu osobny wpis. 

FILM

PRZYCHODZI FACET DO LEKARZA - hipochondryk Romain, aby zaimponować siostrze swojego lekarza i zarazem jedynego przyjaciela udaje rannego rewolucjonistę z ojczyzny dziewczyny. Brnąc coraz bardziej w swoje kłamstwa wpada w poważne tarapaty. Zabawna, francuska komedia, przy której uśmiałam się do łez. Lekki film w sam raz na zimowe wieczory. 

ZA JAKIE GRZECHY DOBRY BOŻE - państwo Verneuli są francuskimi konserwatystami i katolikami, którzy z niezadowoleniem znoszą związki swoich trzech córek z mężczyznami o odmiennej kulturze i religii. Ich ostatnią nadzieją była najmłodsza Isabelle, która również zakochuje się w mężczyźnie innym niż życzyliby sobie tego rodzice. Rewelacyjna, francuska komedia, która w świetny sposób pokazuje zderzenie różnych kultur we współczesnym świecie.

COLOMBIANA - dziecięce marzenia ulegają zmianie gdy Cataleya widzi akt mordu na ukochanej rodzinie. Jako mała dziewczynka poprzysięga zemstę, którą po kilku latach zaczyna sukcesywnie spełniać. Dobre, klasyczne kino akcji trzymające w napięciu, intrygująca bohaterka i świetne wykonanie mimo mało oryginalnej fabuły.   

LUCY - jedyne wytłumaczenie dla istnienia całej historii to fakt, że Lucy znalazła się w złym miejscu o nie odpowiednim czasie. Uprowadzona i zaszantażowana staje się przemytnikiem innowacyjnego narkotyku, który zaszyto jej w ciele. Kiedy podczas wypadku woreczek pęka i substancja dostaje się do krwiobiegu organizm dziewczyny zaczyna wykorzystywać znacznie większy odsetek mózgu, a konsekwencje tego procesu zaczynają być porażające nie tylko dla samej Lucy. Trzymający w napięciu i zaskakujący film w gwiazdorskiej obsadzie. Już dawno nie widziłam tak dobrego kina akcji.

NIEZGODNA - ekranizacja powieści Veronicy Roth o tym samym tytule. Świat podzielony na pięć frakcji (Altruizm, Serdeczność, Prawość, Erudycja, Nieustraszoność) pomagających kontrolować mieszkańców miasta zbudowanego na ruinach Chicago oraz szesnastolatka, która pasuje do więcej niż jednej z nich - niezgodna stanowiąca zagrożenie dla całego systemu. W pomyśle nie ma nic innowacyjnego, a sama książka lansowana była na fali premiery Igrzysk śmierci, aczkolwiek historia potrafi zainteresować. Film w stosunku do pierwowzoru wykonany doskonale, dobra gra aktorska i świetna scenografia. Na pewno warty uwagi.

ZANIM ZASNĘ -  kolejna ekranizacja tym razem fenomenalnego thrilleru autorstwa S.J Watsona. Czterdziestoletnia Christina od czasu wypadku mającego miejsce lata temu cierpi na poważne zaburzenia pamięci. Każdej nocy jej mózg usuwa wszystkie zdobyte informacje, a jedyna obecna w jej życiu osoba - mąż Ben nie mówi całej prawdy. Za namową ukrywanego przed małżonkiem lekarza kobieta zaczyna prowadzić pamiętnik, dzięki któremu odkrywa przerażające fakty z własnego życia. Po raz pierwszy zetknęłam się z historią cztery lata temu czytając książkę i pozostając pod wielkim wrażeniem czekałam na jej ekranizację, która okazała się równie dobra. Fenomenalny klimat, świetnie oddana opowieść budująca napięcie i rewelacyjna obsada. Naprawdę dobry dreszczowiec.


SERIALE I PROGRAMY 

ZAKLINACZKA DUCHÓW - Melinda Gordon odziedzicza po matce dar widzenia duchów, dzięki któremu pomaga umarłym załatwić niedokończone sprawy i przejść na drugą stronę. Serial znałam już jako dziecko, ale wtedy przytaczane historie za bardzo mnie przerażały. Ostatnio dzięki długim, zimowym wieczorom i TVN7 odkryłam go na nowo i przyznaję, że wciągnął mnie jak nigdy wcześniej. 

INTERNET

RADZKA O POLSKIEJ MODZIE -  Radzka w Fu-Ku concept store porusza kontrowersyjny temat wyboru projektów polskich marek zamiast ubrań z sieciówki. Ciekawy i sensowny filmik, który wzbogacają inteligentne komentarze opowiadające się zarówno za jak i przeciw.

JAK DZIŚ WYGLĄDAŁYBY KULTOWE POSTACIE BAJKOWE  - rewelacyjne grafiki brazylijskiego ilustratora, który pokazuje swoją koncepcję tego jak w 2015 roku wyglądałyby znane nam bajkowe księżniczki. 

WZRUSZAJĄCO O ŻYCIU Z DEPRESJĄ - Film Katarzyny Napiórkowskiej przełamuje temat tabu i pokazuje jak wygląda życie z depresją. Odradzam jedynie czytanie komentarzy pod nim, bo we mnie wzbudziły wiele wściekłości. Niestety niektórzy nie potrafią pojąć, że depresja to nie fanaberie, ale choroba powstała na skutek procesów chemicznych zachodzących w mózgu.

REKLAMA EDEKI ZMUSZA DO REFLEKSJI  - niemiecka reklama Edeki, która w piękny sposób pokazuje co w życiu jest najistotniejsze. Nie trzeba rozumieć słów by pojąć sens. 


MUZYKA

CHRISTMAS DELUXE (Michael Buble)  - kultowa, świąteczna płyta Michaela Buble rozsławiona na cały świat. W tym roku słuchałam jej po raz pierwszy dzięki uprzejmości aplikacji Spotify i przyznaję, że rozkochałam się w tych pięknych piosenkach - zwłaszcza Silent Night. Jeśli jeszcze nie znacie to serdecznie polecam.



A co Wy odkryliście w tym kwartale?  Piszcie koniecznie, bo jak pisałam ostatnio bardzo chcę wzbogacić swoje życie kulturalne!  :) 
_____________________________________________________________________________
Chcesz być na bieżąco z nowymi postami? Nic prostrzego!  Dołącz do obserwatorów Definiuję na bloggerze, snapchacie: definiuje_blog oraz  FANPAGE'U i INSTAGRAMIE 


49 komentarzy:

  1. Z całą pewnością mogę polecić książkę "Inna dusza" Łukasza Orbitowskiego oraz film "Most szpiegów" Stevena Spielberga (jako wrocławianka rozpoznasz zapewne wiele kadrów z Nadodrza i z ul. Mierniczej w "trójkącie" przedstawionych jako Berlin Wschodni sprzed lat).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Most szpiegów"planuję obejrzeć, bo raz, że fabuła zapowiada się interesująco, a dwa, że moja wychowawczyni grała tam jako statystka ;) O "Innej duszy" nie słyszałam, ale na pewno zapoznam się z tematem. Dzięki za polecenie! :)

      Usuń
    2. Most szpiegów widziałam, mój ulubiony aktor, film długi, ale warto obejrzeć!

      Usuń
    3. Dużo osób poleca, a to dobrze wróży :)

      Usuń
  2. Zaklinaczka duchów to jeden z moich ulubionych seriali :) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim ulubionym może nie jest, ale także bardzo lubię.

      Dziękuję bardzo i wzajemnie :)

      Usuń
  3. Oglądałam Za jakie grzechy dobry Boże i śmiałam się do łez :) Genialna komedia! I właśnie mam zamiar obejrzeć Przyszedł facet do lekarza, bo też zapowiada się bosko :)
    Film Katarzyny Napiórkowskiej, wspaniałej Pani fotograf, której towarzyszę w rozwoju od czasów, gdy jeszcze udzielała się tylko na photoblogu, powalił mnie na kolana! I tak jak Ciebie, rozdrażniły mnie komentarze... Naprawdę, ludzie potrafią być paskudni :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie jestem wielką fanką francuskich filmów, ale przy tych dwóch uśmiałam się jak już dawno nie miałam okazji ;)

      Film naprawdę piękny i to dzięki niemu zainteresowałam się twórczością Kasi. A ludzie owszem, paskudni, okrutni i cóż więcej można rzec, czasem aż człowiek ma ochotę wypisać się z tego podłego świata...

      Usuń
  4. Moja propozycja nie dotyczy odkryć w kwartale tylko bardziej ogólnie odkryć:-). Polecam Ci wszystkie książki Pani Agnieszki Macią, nie mam tylko najnowszej - Smak Świąt. Reszta - Smak miłości, Smak szczęścia i Smak życia na stałe zagościły u mnie i wracam do nich bardzo często. Pisałaś w poprzednim poście, że zamierzasz skupić się też na gotowaniu, więc z czystym sercem polecam Ci te książki. To nie tylko przepisy na zdrowe dania,ale również porady dotyczące naturalnych metod dbania o zdrowie,urodę. Te książki są pełne ciepła, troski i takiej fajnej mądrości życiowej. Ponadto sam blog Pani Agnieszki jest też wart polecenia, zaglądam na niego regularnie (www.agnieszkamaciag.pl). Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo na pewno zerknę na bloga pani Agnieszki i zainteresuję się tematem książek :)

      Usuń
  5. Hmm... na "Elementarz stylu" natknęłam się niedawno, ale przyznam, że nie czytałam całego więc nie chcę się do końca wypowiadać. Nie byłabym sobą jednak gdybym czegoś nie wtrąciła :D. Lubię bardzo Kasię, ale ta książka (z tego co czytałam!) wydaje mi się takim "zapychaczem". Miałam wrażenie, że autorka pisze wciąż o tym samym i w zasadzie nic nowego nie wnosi. Mogę za to polecić Ci podobne (według mnie lepsze!) książki o podobnej tematyce: :Slow Fashion" Joanny Glogazy - widać że dziewczyna zna się na rzeczy! "Love, style, life" równie świetna, i "Tajniki makijażu" (jeśli makijaż również Cię interesuje). Przechodząc do filmów "Za jakie grzechy dobry Boże" to chyba najlepsza komedia jaką widziałam więc w 100% zgadzam się z Tobą :)! Natomiast "Lucy" mnie zaciekawiło i chyba oglądnę przy najbliższej okazji.
    Dziękuję za odwiedziny i do usłyszenia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się z Tobą jak najbardziej. Książka mi się podobała, dobrze się ją czyta, zawiera mnóstwo inspirujących zdjęć, ale sama treść nie wniosła nic nowego... To była po prostu miła pozycja. "Slow Fashion" czytałam, nawet recenzowałam na blogu i przyznaję, że akurat ta książką jest jak najbardziej pomocna. Lektura "Love, style, life" dopiero przede mną i już się bardzo na nią cieszę :))

      Usuń
  6. Bardzo lubię te Twoje podsumowania...przy okazji sprawdzam , co przegapiłam:-)
    Film "Zanim zasnę" widziałam, świetny, trzymający w napięciu do końca, a "Za jakie grzechy" polecała też koleżanka, ale jeszcze nie widziałam. "Zaklinaczka duchów' zaczęłam kiedyś oglądać, nawet nieźle zrobiony, zawsze przy takich okazjach zastanawiam się jak ja bym zareagowała, gdyby ktoś taki przyszedł do mnie i zaproponował kontakt z zaświatami...
    Na płytę Buble'a natknęłam się w EMPiKu i uważam, że ponad 62zł za okolicznościowe utwory to zwykłe komercyjne zdzierstwo...dobrze, ze są inne możliwości :-) Serdeczności:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło w takim razie :)

      Również uważam, że 62 zł za sezonową płytę to zdzierstwo dlatego bardzo polecam spotify. Wystarczy ściągnąć aplikację na telefon lub komputer, założyć konto i słuchać bez ograniczeń pod warunkiem, że ma się dostęp do internetu, bo słuchanie w trybie offline jest już płatne :)

      Usuń
  7. ja zaczęłam "inwestować" w siebie. Motywacja, samorealizacja... mnóstwo całkiem fajnych książek na ten temat przeczytałam. Uczestniczyłam też w kilku szkoleniach. Warto było, w tym roku planuję rozwijać się w tym temacie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, w takim razie trzymam kciuki za dalsze powodzenia :)

      Usuń
  8. Zaklinaczka duchów- uratowałaś mnie po zakończeniu mojego ukochanego serialu. W końcu znalazłam mój następny narkotyk, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale przyjemny do pooglądania ;)

      Usuń
  9. Z Twoich pozycji widziałam jedynie Lucy i filmik o depresji. To dopiero się nazywa ubogie życie kulturalne:) Z filmów, które oglądałam ostatnio za serce chwyciła mnie prosta komedia "Praktykant", "Uśpieni" i "Ex Machina".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już któryś raz wpadam na "Ex Machine" chyba czas nieco zgłębić temat. A "Praktykanta" bardzo chciałam obejrzeć, ale zanim doszłam do kina to już go zdjęli ;)

      Usuń
  10. Hej! Przede wszystkim bardzo podoba mi się sposób w jaki zaprezentowałaś swoje podsumowanie:) Przechodząc do konkretów - jestem bardzo ciekawa poradnika Kasi Tusk, słyszałam o nim wiele dobrego i chyba sama się na niego skuszę (chociażby ze względu na piękne zdjęcia). Ponadto, zapisuję sobie Twoją filmową pozycję numer 2 - francuskie kino jest naprawdę dobre, także chętnie obejrzę ten film :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam jak najbardziej, ten film jest w prost ujmujący :)) A co do książki tak jak wspominałam pięknie wydana, z pięknymi fotografiami, ale nie wnosi nic innowacyjnego.

      Usuń
  11. Świetny wpis !

    Tak na marginesie, chciałam zapytać jak stworzyłas taki szablon bloga ? Jest mega :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Po prostu posiłkowałam się opcjami bloggera.

      Usuń
  12. Na pewno skorzystam z Twoich poleceń filmowych bo mam jeszcze jeden wolny tydzień więc i masę czasu na nadrabianie filmowych zaległości :)

    Również uwielbiam świąteczną płytę M.Buble :)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorowanki mam 2, niestety na razie jak mam malutkie dziecko to mało czasu na kolorowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorowanki kupiłam tak naprawdę mamię, ale podkradłam Jej jeden rysunek i to naprawdę fajna zabawa ;)

      Usuń
  14. W tym kwartale nie odkryłam raczej nic, oprócz paru zainteresowań w dziedzinie psychologii i paru swoich cech, także myślę, że nic nie będę mogła Ci polecić. Dla mnie - miesiące studiów to raczej miesiące odkrywania tego, co studiuję i tego, z kim studiuję na wszystkich frontach, a inne rzeczy odchodzą na te parę miesięcy w niepamięć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie w sumie też słabo, ksiazek czytam duuużo ale cała reszta leży. Takim oto sposobem jedynymi filami jakie obejrzalam w tym kwartale były "Kosogłos cz. 2", "Listy do M 2" i "Star Wars: Przebudzenie mocy" ale za to wszystkie polecam :)
    Co do książek dzisiaj skończyłam "Dziewczynę z pociągu" i też mogę polecić/Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och "Star Wars" to zdecydowanie nie dla mnie, za to "Dziewczyna z pociągu" jest na mojej liście czytelniczej ;)

      Usuń
  16. Odkryłam "The strange library" Murakamiego. I kolejne indonezyjskie tradycje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę w końcu zapoznać się z twórczością Murakamiego, bo wiele osób już polecało mi jego książki :)

      Usuń
  17. Uwielbiam francuskie filmy, a Dany Boon jest mistrzem!

    OdpowiedzUsuń
  18. Za jakie grzechy.. uwielbiam ten film, jest bardzo zabawny ( może trochę mniej w świetle ostatnich wydarzeń) ale niemniej jednak, dobra komedia. Widziałam, że pojawiła się w komentarzach książka: Love, Style, Life- faktycznie bardzo dobra, o dziwo, jak na takie książki, całkiem sporo treści :) ja ostatnio oglądnęłam bajkę, chociaż moim zdaniem nie dla dzieci- Koralina i otwarte drzwi, jak ktoś lubi klimaty Tima Burtona, to polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam Koralinę i również nie pokazałbym tej bajki małemu dziecku, bo nawet ja parę razy się na niej wzdrygnęłam ;)

      Usuń
  19. Udanej nocy, Karolinko ;)
    PS: Widzę, że Emily pisze o Koralinie, widziałam tą bajkę i bardzo mi się podobała, ale całkowicie się z Wami zgadzam - nie jest dla dzieci, poza tym jest trochę inna niż wszystkie bajki :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej oryginalna, a po za tym język jest dość prosty i można na niej szlifować angielski :)

      Usuń
  20. Lucy i Niezgodna uwielbiam te filmy, chociaż pierwszy może wydawać się dość dziwny i niezrozumiały. Ciekawe zestawienie co do książek to nie czytałam, za to w święta udało mi się przeczytać "Dziewczynę z pociągu".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta "Dziewczyna z pociągu" strasznie mnie kusi i pewnie jak przeczytam obecną kolejkę literatury to wezmę się także za nią :)

      Usuń
  21. Oglądałam "Przychodzi facet do lekarza", ale już o tym zapomniałam. Dobrze, że o nim wsponiałaś w tym poście, bo w sumie chętnie go sobie odświeżę :) Widzę, że pojawiły się kolorowanki antystresowe na zdjęciu! Ostatnio też się w to wciągam. Fajna sprawa- polecam kolorowankę "Święty spokój". Z Rzymu też sobie przywiozłam i to na prawdę perełkę, bo na każdej stronie są jakieś zabytki do pomalowania :) btw. wreszcie udało mi się skończyć post ze zdjęciami. Ciężko było przebrnąć przez 1500 zdjęć i ułożyć je w sensowną całość ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O w takim razie na pewno wpadnę na bloga :)

      Kolorowanki kupiłam tak naprawdę dla mamy, bo Ona lubi tego typu rzeczy, ale czasem podkradnę jakiś obrazek do pokolorowania i mocno wciąga ;)

      Usuń
  22. Też mam Elementarz Stylu,naprawdę świetna książka :D
    mycrazyworldpaula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. wciągnęły mnie te kolorowanki :)

    http://fromcarolinee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeśli uważasz, że Twoje życie kulturowe jest słabe, to pociesze Cię faktem iż moje pogrzebałam już dawno temu :( Zero książek, zero kina, zero teatru... ratuję się jedynie tymi paroma filmami na któe znalazłam czas, o bardzo, ale to bardzo mie smuci :(
    Z filmów które przedstawiłaś widziałam większość, a na 'za jakie grzechy dobry boże' śmiałąm się jak głupia :D Bardzo Ci poleca "Podróż na sto stóp" jeśli jeszcze nie widziałaś - uwielbiam ten film. Albo 'wode dla słoni' i 'prestiż' *.*
    Reklama Edki i filmik o depresji również widziałam i mocno się oba wsysły w moją pamięć. ale komentarze pozostawiają wiele do życzenia... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych filmów akurat nie widziałam, więc z chęcią nadrobię. Dzięki! :)

      Usuń

Drogi czytelniku,
niezmiernie mi miło, że odwiedziłeś bloga Definiuję, zapraszam Cię do komentowania, Twoja wypowiedź to istotna część tej strony, w końcu tworzymy ją razem. Śmiało dodaj coś od siebie! :)

*Spam czyli komentarze służące wyłącznie autoreklamie nie będą publikowane



PODSUMOWANIE KULTURALNE: IV kwartał 2015 roku


Dwa dni temu pożegnaliśmy na dobre rok 2015. O tym jaki był pisałam ostatnio, a dziś chcę Was zaprosić na podsumowanie kulturalne już czwartego i zarazem końcowego kwartału. W komentarzach pod ostatnim potem pocieszaliście mnie, że moje życie kulturalne nie było aż tak jałowe jak mi się zdaje, ale mam nadzieję, że to  dopiero za klika miesięcy wrócę do Was z naprawdę ambitnym, bogatym we wspaniałe propozycje podsumowaniem.  Co się jednak działo przez ostatni kwartał? Internet zawodził, to znaczy łącze sprawowało się bez zarzutów, ale ja nie natrafiłam na zbyt wiele fascynujących stron. Z książkami też nieco krucho, ale za  to propozycje filmowe ratują mnie z opresji. Jeśli jesteście ciekawi co wynotowałam, zachęcam do czytania.

LITERATURA

POWIEDZ WILKOM, ŻE JESTEM W DOMU - lata 80 XX wieku, Stany Zjednoczone, wzruszająca historia czternastoletniej June, która po śmierci ukochanego wujka Fina zaprzyjaźnia się z jego partnerem Tobym, również chorującym na AIDS. Opowieść, która dogłębnie porusza i doprowadza myśli do dzikiej, pełnej bólu gonitwy. Więcej szczegółów dotyczących tej pozycji znajdziecie w recenzji, którą napisałam na początku miesiąca. 

ELEMENTARZ STYLU - Kasia Tusk, założycielka serwisu Make life Easier o podstawach garderoby i klasycznym stylu. Bardzo przyjemna, inspirująca i napisana sprawnym językiem pozycja, bogata w przepiękne zdjęcia. Jak do tej pory nie spotkałam się z ładniej wydaną książką polskiego autora. Na razie nie będę bardziej rozwodzić się na temat Elementarza stylu, gdyż na pewno poświecę mu osobny wpis. 

FILM

PRZYCHODZI FACET DO LEKARZA - hipochondryk Romain, aby zaimponować siostrze swojego lekarza i zarazem jedynego przyjaciela udaje rannego rewolucjonistę z ojczyzny dziewczyny. Brnąc coraz bardziej w swoje kłamstwa wpada w poważne tarapaty. Zabawna, francuska komedia, przy której uśmiałam się do łez. Lekki film w sam raz na zimowe wieczory. 

ZA JAKIE GRZECHY DOBRY BOŻE - państwo Verneuli są francuskimi konserwatystami i katolikami, którzy z niezadowoleniem znoszą związki swoich trzech córek z mężczyznami o odmiennej kulturze i religii. Ich ostatnią nadzieją była najmłodsza Isabelle, która również zakochuje się w mężczyźnie innym niż życzyliby sobie tego rodzice. Rewelacyjna, francuska komedia, która w świetny sposób pokazuje zderzenie różnych kultur we współczesnym świecie.

COLOMBIANA - dziecięce marzenia ulegają zmianie gdy Cataleya widzi akt mordu na ukochanej rodzinie. Jako mała dziewczynka poprzysięga zemstę, którą po kilku latach zaczyna sukcesywnie spełniać. Dobre, klasyczne kino akcji trzymające w napięciu, intrygująca bohaterka i świetne wykonanie mimo mało oryginalnej fabuły.   

LUCY - jedyne wytłumaczenie dla istnienia całej historii to fakt, że Lucy znalazła się w złym miejscu o nie odpowiednim czasie. Uprowadzona i zaszantażowana staje się przemytnikiem innowacyjnego narkotyku, który zaszyto jej w ciele. Kiedy podczas wypadku woreczek pęka i substancja dostaje się do krwiobiegu organizm dziewczyny zaczyna wykorzystywać znacznie większy odsetek mózgu, a konsekwencje tego procesu zaczynają być porażające nie tylko dla samej Lucy. Trzymający w napięciu i zaskakujący film w gwiazdorskiej obsadzie. Już dawno nie widziłam tak dobrego kina akcji.

NIEZGODNA - ekranizacja powieści Veronicy Roth o tym samym tytule. Świat podzielony na pięć frakcji (Altruizm, Serdeczność, Prawość, Erudycja, Nieustraszoność) pomagających kontrolować mieszkańców miasta zbudowanego na ruinach Chicago oraz szesnastolatka, która pasuje do więcej niż jednej z nich - niezgodna stanowiąca zagrożenie dla całego systemu. W pomyśle nie ma nic innowacyjnego, a sama książka lansowana była na fali premiery Igrzysk śmierci, aczkolwiek historia potrafi zainteresować. Film w stosunku do pierwowzoru wykonany doskonale, dobra gra aktorska i świetna scenografia. Na pewno warty uwagi.

ZANIM ZASNĘ -  kolejna ekranizacja tym razem fenomenalnego thrilleru autorstwa S.J Watsona. Czterdziestoletnia Christina od czasu wypadku mającego miejsce lata temu cierpi na poważne zaburzenia pamięci. Każdej nocy jej mózg usuwa wszystkie zdobyte informacje, a jedyna obecna w jej życiu osoba - mąż Ben nie mówi całej prawdy. Za namową ukrywanego przed małżonkiem lekarza kobieta zaczyna prowadzić pamiętnik, dzięki któremu odkrywa przerażające fakty z własnego życia. Po raz pierwszy zetknęłam się z historią cztery lata temu czytając książkę i pozostając pod wielkim wrażeniem czekałam na jej ekranizację, która okazała się równie dobra. Fenomenalny klimat, świetnie oddana opowieść budująca napięcie i rewelacyjna obsada. Naprawdę dobry dreszczowiec.


SERIALE I PROGRAMY 

ZAKLINACZKA DUCHÓW - Melinda Gordon odziedzicza po matce dar widzenia duchów, dzięki któremu pomaga umarłym załatwić niedokończone sprawy i przejść na drugą stronę. Serial znałam już jako dziecko, ale wtedy przytaczane historie za bardzo mnie przerażały. Ostatnio dzięki długim, zimowym wieczorom i TVN7 odkryłam go na nowo i przyznaję, że wciągnął mnie jak nigdy wcześniej. 

INTERNET

RADZKA O POLSKIEJ MODZIE -  Radzka w Fu-Ku concept store porusza kontrowersyjny temat wyboru projektów polskich marek zamiast ubrań z sieciówki. Ciekawy i sensowny filmik, który wzbogacają inteligentne komentarze opowiadające się zarówno za jak i przeciw.

JAK DZIŚ WYGLĄDAŁYBY KULTOWE POSTACIE BAJKOWE  - rewelacyjne grafiki brazylijskiego ilustratora, który pokazuje swoją koncepcję tego jak w 2015 roku wyglądałyby znane nam bajkowe księżniczki. 

WZRUSZAJĄCO O ŻYCIU Z DEPRESJĄ - Film Katarzyny Napiórkowskiej przełamuje temat tabu i pokazuje jak wygląda życie z depresją. Odradzam jedynie czytanie komentarzy pod nim, bo we mnie wzbudziły wiele wściekłości. Niestety niektórzy nie potrafią pojąć, że depresja to nie fanaberie, ale choroba powstała na skutek procesów chemicznych zachodzących w mózgu.

REKLAMA EDEKI ZMUSZA DO REFLEKSJI  - niemiecka reklama Edeki, która w piękny sposób pokazuje co w życiu jest najistotniejsze. Nie trzeba rozumieć słów by pojąć sens. 


MUZYKA

CHRISTMAS DELUXE (Michael Buble)  - kultowa, świąteczna płyta Michaela Buble rozsławiona na cały świat. W tym roku słuchałam jej po raz pierwszy dzięki uprzejmości aplikacji Spotify i przyznaję, że rozkochałam się w tych pięknych piosenkach - zwłaszcza Silent Night. Jeśli jeszcze nie znacie to serdecznie polecam.



A co Wy odkryliście w tym kwartale?  Piszcie koniecznie, bo jak pisałam ostatnio bardzo chcę wzbogacić swoje życie kulturalne!  :) 
_____________________________________________________________________________
Chcesz być na bieżąco z nowymi postami? Nic prostrzego!  Dołącz do obserwatorów Definiuję na bloggerze, snapchacie: definiuje_blog oraz  FANPAGE'U i INSTAGRAMIE 


Share This Article:

CONVERSATION

49 komentarze :

  1. Z całą pewnością mogę polecić książkę "Inna dusza" Łukasza Orbitowskiego oraz film "Most szpiegów" Stevena Spielberga (jako wrocławianka rozpoznasz zapewne wiele kadrów z Nadodrza i z ul. Mierniczej w "trójkącie" przedstawionych jako Berlin Wschodni sprzed lat).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Most szpiegów"planuję obejrzeć, bo raz, że fabuła zapowiada się interesująco, a dwa, że moja wychowawczyni grała tam jako statystka ;) O "Innej duszy" nie słyszałam, ale na pewno zapoznam się z tematem. Dzięki za polecenie! :)

      Usuń
    2. Most szpiegów widziałam, mój ulubiony aktor, film długi, ale warto obejrzeć!

      Usuń
    3. Dużo osób poleca, a to dobrze wróży :)

      Usuń
  2. Zaklinaczka duchów to jeden z moich ulubionych seriali :) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim ulubionym może nie jest, ale także bardzo lubię.

      Dziękuję bardzo i wzajemnie :)

      Usuń
  3. Oglądałam Za jakie grzechy dobry Boże i śmiałam się do łez :) Genialna komedia! I właśnie mam zamiar obejrzeć Przyszedł facet do lekarza, bo też zapowiada się bosko :)
    Film Katarzyny Napiórkowskiej, wspaniałej Pani fotograf, której towarzyszę w rozwoju od czasów, gdy jeszcze udzielała się tylko na photoblogu, powalił mnie na kolana! I tak jak Ciebie, rozdrażniły mnie komentarze... Naprawdę, ludzie potrafią być paskudni :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie jestem wielką fanką francuskich filmów, ale przy tych dwóch uśmiałam się jak już dawno nie miałam okazji ;)

      Film naprawdę piękny i to dzięki niemu zainteresowałam się twórczością Kasi. A ludzie owszem, paskudni, okrutni i cóż więcej można rzec, czasem aż człowiek ma ochotę wypisać się z tego podłego świata...

      Usuń
  4. Moja propozycja nie dotyczy odkryć w kwartale tylko bardziej ogólnie odkryć:-). Polecam Ci wszystkie książki Pani Agnieszki Macią, nie mam tylko najnowszej - Smak Świąt. Reszta - Smak miłości, Smak szczęścia i Smak życia na stałe zagościły u mnie i wracam do nich bardzo często. Pisałaś w poprzednim poście, że zamierzasz skupić się też na gotowaniu, więc z czystym sercem polecam Ci te książki. To nie tylko przepisy na zdrowe dania,ale również porady dotyczące naturalnych metod dbania o zdrowie,urodę. Te książki są pełne ciepła, troski i takiej fajnej mądrości życiowej. Ponadto sam blog Pani Agnieszki jest też wart polecenia, zaglądam na niego regularnie (www.agnieszkamaciag.pl). Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo na pewno zerknę na bloga pani Agnieszki i zainteresuję się tematem książek :)

      Usuń
  5. Hmm... na "Elementarz stylu" natknęłam się niedawno, ale przyznam, że nie czytałam całego więc nie chcę się do końca wypowiadać. Nie byłabym sobą jednak gdybym czegoś nie wtrąciła :D. Lubię bardzo Kasię, ale ta książka (z tego co czytałam!) wydaje mi się takim "zapychaczem". Miałam wrażenie, że autorka pisze wciąż o tym samym i w zasadzie nic nowego nie wnosi. Mogę za to polecić Ci podobne (według mnie lepsze!) książki o podobnej tematyce: :Slow Fashion" Joanny Glogazy - widać że dziewczyna zna się na rzeczy! "Love, style, life" równie świetna, i "Tajniki makijażu" (jeśli makijaż również Cię interesuje). Przechodząc do filmów "Za jakie grzechy dobry Boże" to chyba najlepsza komedia jaką widziałam więc w 100% zgadzam się z Tobą :)! Natomiast "Lucy" mnie zaciekawiło i chyba oglądnę przy najbliższej okazji.
    Dziękuję za odwiedziny i do usłyszenia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się z Tobą jak najbardziej. Książka mi się podobała, dobrze się ją czyta, zawiera mnóstwo inspirujących zdjęć, ale sama treść nie wniosła nic nowego... To była po prostu miła pozycja. "Slow Fashion" czytałam, nawet recenzowałam na blogu i przyznaję, że akurat ta książką jest jak najbardziej pomocna. Lektura "Love, style, life" dopiero przede mną i już się bardzo na nią cieszę :))

      Usuń
  6. Bardzo lubię te Twoje podsumowania...przy okazji sprawdzam , co przegapiłam:-)
    Film "Zanim zasnę" widziałam, świetny, trzymający w napięciu do końca, a "Za jakie grzechy" polecała też koleżanka, ale jeszcze nie widziałam. "Zaklinaczka duchów' zaczęłam kiedyś oglądać, nawet nieźle zrobiony, zawsze przy takich okazjach zastanawiam się jak ja bym zareagowała, gdyby ktoś taki przyszedł do mnie i zaproponował kontakt z zaświatami...
    Na płytę Buble'a natknęłam się w EMPiKu i uważam, że ponad 62zł za okolicznościowe utwory to zwykłe komercyjne zdzierstwo...dobrze, ze są inne możliwości :-) Serdeczności:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło w takim razie :)

      Również uważam, że 62 zł za sezonową płytę to zdzierstwo dlatego bardzo polecam spotify. Wystarczy ściągnąć aplikację na telefon lub komputer, założyć konto i słuchać bez ograniczeń pod warunkiem, że ma się dostęp do internetu, bo słuchanie w trybie offline jest już płatne :)

      Usuń
  7. ja zaczęłam "inwestować" w siebie. Motywacja, samorealizacja... mnóstwo całkiem fajnych książek na ten temat przeczytałam. Uczestniczyłam też w kilku szkoleniach. Warto było, w tym roku planuję rozwijać się w tym temacie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, w takim razie trzymam kciuki za dalsze powodzenia :)

      Usuń
  8. Zaklinaczka duchów- uratowałaś mnie po zakończeniu mojego ukochanego serialu. W końcu znalazłam mój następny narkotyk, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale przyjemny do pooglądania ;)

      Usuń
  9. Z Twoich pozycji widziałam jedynie Lucy i filmik o depresji. To dopiero się nazywa ubogie życie kulturalne:) Z filmów, które oglądałam ostatnio za serce chwyciła mnie prosta komedia "Praktykant", "Uśpieni" i "Ex Machina".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już któryś raz wpadam na "Ex Machine" chyba czas nieco zgłębić temat. A "Praktykanta" bardzo chciałam obejrzeć, ale zanim doszłam do kina to już go zdjęli ;)

      Usuń
  10. Hej! Przede wszystkim bardzo podoba mi się sposób w jaki zaprezentowałaś swoje podsumowanie:) Przechodząc do konkretów - jestem bardzo ciekawa poradnika Kasi Tusk, słyszałam o nim wiele dobrego i chyba sama się na niego skuszę (chociażby ze względu na piękne zdjęcia). Ponadto, zapisuję sobie Twoją filmową pozycję numer 2 - francuskie kino jest naprawdę dobre, także chętnie obejrzę ten film :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam jak najbardziej, ten film jest w prost ujmujący :)) A co do książki tak jak wspominałam pięknie wydana, z pięknymi fotografiami, ale nie wnosi nic innowacyjnego.

      Usuń
  11. Świetny wpis !

    Tak na marginesie, chciałam zapytać jak stworzyłas taki szablon bloga ? Jest mega :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Po prostu posiłkowałam się opcjami bloggera.

      Usuń
  12. Na pewno skorzystam z Twoich poleceń filmowych bo mam jeszcze jeden wolny tydzień więc i masę czasu na nadrabianie filmowych zaległości :)

    Również uwielbiam świąteczną płytę M.Buble :)

    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorowanki mam 2, niestety na razie jak mam malutkie dziecko to mało czasu na kolorowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorowanki kupiłam tak naprawdę mamię, ale podkradłam Jej jeden rysunek i to naprawdę fajna zabawa ;)

      Usuń
  14. W tym kwartale nie odkryłam raczej nic, oprócz paru zainteresowań w dziedzinie psychologii i paru swoich cech, także myślę, że nic nie będę mogła Ci polecić. Dla mnie - miesiące studiów to raczej miesiące odkrywania tego, co studiuję i tego, z kim studiuję na wszystkich frontach, a inne rzeczy odchodzą na te parę miesięcy w niepamięć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie w sumie też słabo, ksiazek czytam duuużo ale cała reszta leży. Takim oto sposobem jedynymi filami jakie obejrzalam w tym kwartale były "Kosogłos cz. 2", "Listy do M 2" i "Star Wars: Przebudzenie mocy" ale za to wszystkie polecam :)
    Co do książek dzisiaj skończyłam "Dziewczynę z pociągu" i też mogę polecić/Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och "Star Wars" to zdecydowanie nie dla mnie, za to "Dziewczyna z pociągu" jest na mojej liście czytelniczej ;)

      Usuń
  16. Odkryłam "The strange library" Murakamiego. I kolejne indonezyjskie tradycje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę w końcu zapoznać się z twórczością Murakamiego, bo wiele osób już polecało mi jego książki :)

      Usuń
  17. Uwielbiam francuskie filmy, a Dany Boon jest mistrzem!

    OdpowiedzUsuń
  18. Za jakie grzechy.. uwielbiam ten film, jest bardzo zabawny ( może trochę mniej w świetle ostatnich wydarzeń) ale niemniej jednak, dobra komedia. Widziałam, że pojawiła się w komentarzach książka: Love, Style, Life- faktycznie bardzo dobra, o dziwo, jak na takie książki, całkiem sporo treści :) ja ostatnio oglądnęłam bajkę, chociaż moim zdaniem nie dla dzieci- Koralina i otwarte drzwi, jak ktoś lubi klimaty Tima Burtona, to polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam Koralinę i również nie pokazałbym tej bajki małemu dziecku, bo nawet ja parę razy się na niej wzdrygnęłam ;)

      Usuń
  19. Udanej nocy, Karolinko ;)
    PS: Widzę, że Emily pisze o Koralinie, widziałam tą bajkę i bardzo mi się podobała, ale całkowicie się z Wami zgadzam - nie jest dla dzieci, poza tym jest trochę inna niż wszystkie bajki :)

    http://crafty-zone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej oryginalna, a po za tym język jest dość prosty i można na niej szlifować angielski :)

      Usuń
  20. Lucy i Niezgodna uwielbiam te filmy, chociaż pierwszy może wydawać się dość dziwny i niezrozumiały. Ciekawe zestawienie co do książek to nie czytałam, za to w święta udało mi się przeczytać "Dziewczynę z pociągu".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta "Dziewczyna z pociągu" strasznie mnie kusi i pewnie jak przeczytam obecną kolejkę literatury to wezmę się także za nią :)

      Usuń
  21. Oglądałam "Przychodzi facet do lekarza", ale już o tym zapomniałam. Dobrze, że o nim wsponiałaś w tym poście, bo w sumie chętnie go sobie odświeżę :) Widzę, że pojawiły się kolorowanki antystresowe na zdjęciu! Ostatnio też się w to wciągam. Fajna sprawa- polecam kolorowankę "Święty spokój". Z Rzymu też sobie przywiozłam i to na prawdę perełkę, bo na każdej stronie są jakieś zabytki do pomalowania :) btw. wreszcie udało mi się skończyć post ze zdjęciami. Ciężko było przebrnąć przez 1500 zdjęć i ułożyć je w sensowną całość ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O w takim razie na pewno wpadnę na bloga :)

      Kolorowanki kupiłam tak naprawdę dla mamy, bo Ona lubi tego typu rzeczy, ale czasem podkradnę jakiś obrazek do pokolorowania i mocno wciąga ;)

      Usuń
  22. Też mam Elementarz Stylu,naprawdę świetna książka :D
    mycrazyworldpaula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. wciągnęły mnie te kolorowanki :)

    http://fromcarolinee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeśli uważasz, że Twoje życie kulturowe jest słabe, to pociesze Cię faktem iż moje pogrzebałam już dawno temu :( Zero książek, zero kina, zero teatru... ratuję się jedynie tymi paroma filmami na któe znalazłam czas, o bardzo, ale to bardzo mie smuci :(
    Z filmów które przedstawiłaś widziałam większość, a na 'za jakie grzechy dobry boże' śmiałąm się jak głupia :D Bardzo Ci poleca "Podróż na sto stóp" jeśli jeszcze nie widziałaś - uwielbiam ten film. Albo 'wode dla słoni' i 'prestiż' *.*
    Reklama Edki i filmik o depresji również widziałam i mocno się oba wsysły w moją pamięć. ale komentarze pozostawiają wiele do życzenia... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych filmów akurat nie widziałam, więc z chęcią nadrobię. Dzięki! :)

      Usuń

Drogi czytelniku,
niezmiernie mi miło, że odwiedziłeś bloga Definiuję, zapraszam Cię do komentowania, Twoja wypowiedź to istotna część tej strony, w końcu tworzymy ją razem. Śmiało dodaj coś od siebie! :)

*Spam czyli komentarze służące wyłącznie autoreklamie nie będą publikowane